Planujesz wymarzone wakacje w dalekim zakątku świata? Zadbaj o to, by spędzić ten czas bez niepotrzebnego stresu związanego z kosztami rozmów telefonicznych. Zamiast dzwonić do bliskich w kraju z polskiego numeru, zabierz na urlop roaming na kartę.
Aby w miarę tanio rozmawiać za granicą, wyjeżdżający korzystają z różnych sposobów. Najczęściej wybór pada na telefonię internetową, która ma całkiem sporo zalet – przede wszystkim jest bezpłatna, pod warunkiem, że dzwonimy z komputera na komputer. I tu pojawiają się schody, bo do takich rozmów potrzebny jest laptop z mikrofonem i kamerką. A nie każdy na zagraniczny wyjazd pakuje tego rodzaju sprzęt. Przez komputer nie da się też porozmawiać w każdym miejscu – trzeba mieć dostęp do internetu, który jest sprawą niewiadomą, jeśli wyjeżdżamy do dalekiego kraju. Choć telefonia internetowa jest bezpłatna, nie zawsze się sprawdzi, a kontakt z bliskimi w kraju może być utrudniony.
Świetną alternatywą dla telefonii internetowej oraz dla drogiego roamingu oferowanego przez krajowych operatorów może być roaming na kartę. Warto się w niego zaopatrzyć przed wyjazdem, gdyż rozmowy telefoniczne mogą być nawet o 90 procent tańsze niż to, co oferują inni operatorzy. Smartsim karty telefoniczne to propozycja przede wszystkim dla osób, które wybierają się w dalszą podróż, poza Unię Europejską. Rozmowy po standardowych stawkach operatorów mogą kosztować nawet kilkanaście złotych za minutę, a dodatkowym minusem jest fakt, że w ramach roamingu także do rachunku osoby odbierającej telefon doliczana jest niemała kwota. Roaming na kartę takich mankamentów nie posiada – rozmowy są stosunkowo tanie, a odbieranie telefonu jest bezpłatne. Przed wyjazdem wystarczy zaopatrzyć się w zestaw startowy i doładować konto wybraną kwotą. W ten sposób można mieć pewność, że wydatki na rozmowy telefoniczne zawsze będą pod kontrolą.
Komentarze